Bonsai: gatunki dla początkujących i polecane narzędzia
Lipiec powoli dobiega końca, a my nie rozstajemy się z bonsai, ogłoszonym roślina tego miesiąca w sklepie firmowym Tomaszewski. W dzisiejszej, ostatniej z porad dotyczących tych roślinnych miniatur dowiecie się, jakie gatunki polecam dla początkujących oraz w jakie narzędzia powinni się zaopatrzyć.
Przybory do bonsai
To zacznijmy od narzędzi 🙂 Jeśli spodoba się Wam formowanie bonsai i będziecie chcieli zająć się tym na poważnie, to muszę Was uprzedzić, że to hobby dla cierpliwych. Oprócz materiału roślinnego wymaga zakupu wielu akcesoriów, potrzebnych do pielęgnacji, cięcia i eksponowania Waszych dzieł. Kolekcjonerzy bonsai stają się zwykle również kolekcjonerami naczyń, mis i pojemników dedykowanych tego typu drzewkom. Ważny jest sposób wyeksponowania bonsai, co najlepiej widać na wystawach. Miniatury najlepiej wyglądają postawione na specjalnym stoliku, najczęściej wykonanym ze szlachetnego gatunku drewna. Aby móc pracować, formować, ciąć i pielęgnować potrzebne będą specjalne narzędzia i materiały. Trzeba zaopatrzyć się m.in. w wąskie i szerokie nożyczki, wklęsłe szczypce, pęsetę, obcęgi, pazurki do korzeni, różne rodzaje ziemi i granulatu, drut, plastikową siatkę, wosk do drzewek itd. Narzędzia i materiały najlepiej zakupić w specjalistycznym sklepie. Na początek z pewnością najbardziej niezbędne będą wąskie nożyczki.
3 gatunki bonsai do domu polecane dla początkujących
A teraz przegląd gatunków, które polecam tym, którzy dopiero zaczynają przygodę z bonsai.
Podokarp wielkolistny (zastrzalin) – Podocarpus macrophyllus
Podokarp jest wolnorosnącym drzewem iglastym, którego igły przypominają z wyglądu igły cisa. Wymaga jasnego stanowiska, ale nie w bezpośrednim słońcu. Lubi wilgotne powietrze, więc dobrze jest postawić obok niego naczynie z wodą. Zimę powinien spędzać w pomieszczeniu o temperaturze maksymalnie 15 stopni i wystarczającej wilgotności powietrza. Wymaga również wilgotnego podłoża o odczynie lekko kwaśnym, a nie toleruje wapiennego. Raz na jakiś czas dobrze jest zakwasić podłoże. Należy pamiętać, że podokarp nie znosi przesuszenia. Z powodu powolnego wzrostu przesadza się go raczej rzadko i nie przycina mocno korzeni. Podokarp znakomicie znosi przycinanie gałęzi i jest podatny na drutowanie. Pod koniec listopada należy go mocniej przyciąć, a przez cały sezon wegetacyjny można uszczykiwać nowe pędy i czyścić gałęzie, wyrywając igły.
Fikus – Figowiec tępy Ficus retusa (microcarpa) i Ficus benjamini
Oba gatunki fikusa świetnie sprawdzają się jako bonsai dla początkujących. Uprawia się je w mieszkaniu, a latem najlepiej przenieść roślinę na zewnątrz. To wzmocni ją i pobudzi do wzrostu. W mieszkaniu gorzej znosi zimy, gdyż cierpi z powodu centralnego ogrzewania i suchego powietrza. Dobrze jest wtedy zapewnić fikusowi wilgotne powietrze i jasne stanowisko. Można postawić obok niego pojemnik z wodą i zraszać dodatkowo powietrze wokół niego. Zimą zwykle gubi trochę liści, ale wiosną przy odpowiednim oświetleniu zregeneruje się. Bardzo dobrze znosi cięcie, zarówno pędów, korzeni, jak i usuwanie liści. Po tych zabiegach szybko odbudowuje zieloną masę i system korzeniowy. Pędy przycinajcie, gdy wyrosną do ok. ośmiu liści i skracajcie je do dwóch liści. Młodsze egzemplarze przesadza się co roku wczesną wiosną. Przy przesadzaniu można mocno przyciąć korzenie. Podlewajcie dopiero, gdy wierzchnia warstwa podłoża przeschnie, natomiast zimą ograniczcie dostarczanie wody do minimum. W sezonie wegetacyjnym podawajcie roślinie nawóz co tydzień-dwa. Fikusy można z powodzeniem drutować, najlepiej w stanie bezlistnym i pamiętając o kontroli owiniętych drutem gałązek.
Grubosz jajowaty – Crassula ovata
Ten sukulent pochodzi z RPA i doskonale nadaje się do formowania bonsai dla początkujących. Wymaga stanowiska jasnego i słonecznego, ale w gorące, letnie dni na południowym parapecie jest ryzyko przypalenia liści i dlatego lepiej go wtedy cieniować. Jeśli macie taką możliwość, to latem najlepiej wystawcie go na zewnątrz. Zimą wymaga temperatury ok. 15 stopni. Bryła korzeniowa nie rozwija się zbyt mocno, więc można go przesadzać nawet raz na 3 lata. To roślina, która zniesie dłuższy okres bez podlewania – lepiej podlać ją rzadziej niż zalać. Przed każdym podlaniem sprawdźcie, czy podłoże odpowiednio przeschło. Grubosz doskonale znosi przycinanie. Trzeba jednak uważać, żeby nie ogołacać go do zera, bo niektóre gałęzie mogą nie wypuścić już nowych liści. Przez cały sezon można na bieżąco uszczykiwać nowe pędy. Dla grubosza warto postarać się o stabilną donicę i równowagę miedzy ciężarem bryły korzeniowej i części naziemnej, gdyż istnieje ryzyko przewrócenia się rośliny. Nawozi się go w okresie wegetacyjnym co 2 tygodnie nawozem dla bonsai.